Kleszcze, muchy gzy i inne gady.

Ania:] · Wysłany: 21-04-2010, 21:09 Temat postu:

nie później sie nie kleisz:P bynajmniej ja i moja rodzina:P bo ja mieszkam przy rzece i przy stawach wiec u mnie jest ich sporo:P

nikola · Wysłany: 21-04-2010, 21:45 Temat postu:

a ja odradzam wszstkie te offy i i nne nic nie dzialają cholerstwa hah xd noom u nas też xd haha a jak ja ostatnio przyjechałam do stajni a hipka ( bo ona chora jest tam na coś) ała w takich bomblach na szyi ja myśłam najpierw że cos ją tak pogryzlo ale potem zaczaiłam że to jej uczulenie to czy co to tam jest u bieednej moje hipuusi :'(

ktoś · Wysłany: 22-04-2010, 19:44 Temat postu:

U nas też sie zaczynają muchy itp, a Bajtek strasznie reaguje na to. każdą musze chce odgonic, każdy komar go boli .. Haha juz sie boje co bęzie latem, jak teraz już łbem strasznie macha,

nikola · Wysłany: 23-04-2010, 15:37 Temat postu:

hehe a hipcia tlyko tak slodziuutko uszkami macha xd

hehe a przy okazji zobaczcie sobie jak na koniku bendizecie siedzieć to weźcie jakies piórko czy coś i na luźnej wodzy całkiem jak przyczepicie do palcata (albo nawet sam palcat:P ) jak tak przyczepicie albo palcat ahahx d to weźcie tak leciuutko pojeździjcie nim po uszkach zobaczycie jak słodko bendzie sie oglądać z takim wyrazem twarzy: " co to?? co sie dzieje?? " ahah xd słodko

tak wiecie ledwie ze dotknąc xd i słoodjko sie qunik obruci sory za off top ale niemogłam sie powstrzymać bo m ito ostatnio kolerzanka pokazaął i słodko sie qunik odwraca Smile

ktoś · Wysłany: 30-04-2010, 10:26 Temat postu:

no mi już by bajt zafundował coś niespodziewanego, jakby go coś nagle w ucho tycneło ...

ann. · Wysłany: 30-04-2010, 11:18 Temat postu:

u nas obudziły się stada komarów ._. a że niedaleko rzeka jest to nie idzie wytrzymać.

Papryka · Wysłany: 30-04-2010, 21:47 Temat postu:

Dokładnie ;/ U nas też ;/ Po prostu wytrzymać nie można było ;/ Jeden (może więcej??) mi w oko wleciał ;/

nikola · Wysłany: 30-04-2010, 22:02 Temat postu:

hehe u nas aż tak duzo niema jesszcze a gabi no napewno młodziutki jeszcze nieprzyzwyczajoney że coś go w ucho tyca haha xd

a hipcia przyzwyczajona juz bo ulcia na niej długo jeźdizła i prawie na karzdej jeźdize sie tk z nią bawiła xd ahah

i mi pokazala to

Papryka · Wysłany: 30-04-2010, 22:05 Temat postu:

Nie no - trzeba to cholerstwo powybijać. Same szkody są przez to.

zuza_anna · Wysłany: 30-04-2010, 22:54 Temat postu:

Jep- dokąłdnei Wink

Ja kiedyś najeżdżałam na okser i mi mucha wleciała do oka w pełnym galopie- jakiś gies normalnei czy coś. A trener sie dizwił, czemu nie najeżdżałam na prezszkodę Laughing

Ile razy połknęłam to cholerstwo.. hah Wink

Papryka · Wysłany: 30-04-2010, 23:03 Temat postu:

Fuj

Powybijać jak nic Wink

nikola · Wysłany: 01-05-2010, 08:59 Temat postu:

noom kurde tyle zwierząt jest zagrożonym gatunkiem ... czemu nie te okropne owady typu muchy gzy meszki osy xd bo o pszczoałach nie mwie bo mioodek robia a osy? tlylko jedzą ahah xd

wogle osy cośrobia pozytecznego? bo ja ise na owadach nieznam ahhx d

Papryka · Wysłany: 01-05-2010, 10:37 Temat postu:

Ja też

zuza · Wysłany: 01-05-2010, 19:05 Temat postu:

Ale muszę przyznać że mojemu znajomemu off odpowiada Wink

nikola · Wysłany: 01-05-2010, 19:14 Temat postu:

hah xd musze coś hipci zakupić xd :p od komarów